Początki

Sama jeszcze nie wiem po co założyłam tego bloga...może ma on stać się moją drugą twierdzą...schronem przed całym rzeczywistym światem...ucieczką od normalności, gdzie zawsze znajdę schronienie przed burzą...może to właśnie on ma byćmoją ostoją, której będę mogła zatopić swoje smutki i żale...uciec w wirtualny świat marzeń i wspomnień...tak...napewno...Tym blogiem chcę także podziękować wszystkim tym, którzy byli ze mną przez te wszystkie lata mojego dorastania, a szczególnie mojej mamie za cierpliwość do mnie oraz mojemu "mężowi" ( Kochanie kocham Cię !! ) Wiem, że w ostatnim okresie nam się nie układa za bardzo, ale wierze że wszystko się zmieni, gdy tylko oboje będziemy mieli mniej nauki i wyjedżemy gdzieś razem na upragnione wakacje...Wierze że nasza miłość jest szczera i wieczna !! Misiu nie bój się, nie odejdę od Ciebie, ja Ciebie kocham i żyć bez Ciebie już nie potrafie !!